Poniżej przedstawiamy przedruk artykułu z ogólnopolskiego miesięcznika „Zieleń miejska” pokazujący Legionowo jako dobry przykład tworzenia „parków kieszonkowych”.
Coraz większą popularność w Polsce zyskują parki kieszonkowe – niewielkie powierzchniowo zieleńce, pozwalające w niedługim czasie wybudować miejsca do odpoczynku i rekreacji, wpisując się w tkankę miejską. Skąd wziął się sam pomysł ich zakładania i dlaczego coraz więcej gmin decyduje się na ich realizację?
Co roku obserwujemy masowe zanikanie setek drzew i krzewów na terenach miejskich. Poszerzające się aglomeracje wymuszają zagarnianie coraz to większych połaci naturalnych ekosystemów, które dodatkowo w szybkim tempie są degradowane. Prowadzone inwestycje mające na celu zwiększenie zieleni miejskiej w wielu przypadkach nie rekompensują ubytków wywołanych nieprzemyślanymi wycinkami. Zabudowa gęstnieje, drogi uginają się pod asfaltem, a skwery i place leżą odłogiem. W tej ciemnej wizji zanieczyszczonych, odpychających i nieprzyjemnych miast pojawia się nadzieja, którą są przyjazne finansowo i środowiskowo rozwiązania mogące wypełnić niszę potrzeb kontaktu człowieka z naturą. Jedne z inwestycji idealnie wpisujących się w „zielone potrzeby” aglomeracji miejskich to właśnie parki kieszonkowe.
Trend zakładania parków kieszonkowych obserwujemy w wielu miejscach w Polsce, głównie w dużych miastach, takich jak Warszawa, Poznań czy Katowice, jednak lokalne społeczności tworzące małe miasta wytrwale depczą po piętach wielkim aglomeracjom i w wielu przypadkach to właśnie one mogą poszczycić się doskonale przeprowadzonymi inwestycjami mającymi na celu zakładanie parków kieszonkowych. Termin „park kieszonkowy” został okrzyknięty swojego rodzaju nowością, jednak w rzeczywistości jest to po prostu przekształcenie starych rozwiązań gospodarowania niewielkich powierzchni miast, takich jak skwery czy place, nieprzekraczających swą powierzchnią 1 tys. m2.
W Legionowie, mieście leżącym niedaleko Warszawy, w 2021 r. powstał park kieszonkowy stworzony z klombów obsadzonych roślinami odpornymi na suszę. Wśród użytych do nasadzeń gatunków znalazły się m.in. tawuła wczesna, rajskie drzewko, ligustr pospolity, pięciornik krzewiasty, krzewy róż, a także różne gatunki traw ozdobnych. Park kieszonkowy stworzony na terenie osiedla mieszkaniowego jest miejscem często uczęszczanym przez mieszkańców miasta. Starsze osoby przysiadają na postawianych wśród krzewów ławkach, a dzieci bawią się pośród zieleni na wybudowanym nieopodal zabaw.
„Od lat podróżując po wielkich miastach Europy, zauważam, że o ich uroku decyduje, w co najmniej równym do architektury stopniu, zieleń. Nagrzewający się, industrialny beton może szpecić swoją surowością lub stać się świetnym tłem dla roślin. Z jednej strony łatwość komunikacyjna, dostępność mediów i usług, a z drugiej nagrzewanie się latem, zanieczyszczenia, nadmiar bodźców (…)”. Na kształt tej inicjatywy z krajów zachodnich został stworzony park kieszonkowy w Legionowie.
„Po usunięciu pompowni PWK powstał pusty, mały teren w samym centrum rozbudowującego się osiedla. Zgodnie z poczuciem misji i estetyki Grzegorz Gruczek, prezes PWK, zaprojektował tam wdzięczny, pełen uroku park. Alejki wśród krzewów, łąki kwietne, ławki i pozostawienie starych drzew. Jak wiadomo, przestrzeń w dużym stopniu kształtuje zachowania ludzi. Zabiegając o powstanie tego parku, wiedziałem, że osiedle Młodych go potrzebuje. Nie sądziłem jednak, że aż tak! Nie można obecnie wyobrazić sobie tego osiedla bez tego tętniącego życiem miejsca. Ze względu na swoje ograniczenia powierzchniowe malutkie parki nie mogą stać się miejscem odosobnienia i wyciszenia jak las. Mają za to ogromny potencjał integracji sąsiadów. To miejsce relaksu, jednak przede wszystkim nawiązywanie relacji. Kompleks: park kieszonkowy, boisko, plac zabaw stał się sercem osiedla Młodych (…)”.
– przedruk z ogólnopolskiego miesięcznika „Zieleń miejska” nr 1(197).
PS. Aktualnie realizowany jest przez Przedsiębiorstwo Wodociągowo – Kanalizacyjne „Legionowo” Sp. z o.o. park kieszonkowy III w obrębie zbiornika wód deszczowych przy „Faktorii”.
